Roczna stopa inflacji w Wielkiej Brytanii pozostała w styczniu na niezmienionym poziomie 4% pomimo wzrostu rachunków za energię w związku z utrzymującym się kryzysem kosztów utrzymania. Dane Urzędu Statystyk Narodowych pokazały, że inflacja mierzona wskaźnikiem cen towarów i usług konsumenckich jest sprzeczna z przewidywaniami dotyczącymi drugiego z rzędu miesięcznego wzrostu w styczniu. Bank Anglii przewidywał w zeszłym miesiącu niewielki wzrost inflacji, a konsensus ekonomistów ankietowanych przez Reuters przewidywał jej wzrost do 4,2%. Po lepszych od prognoz informacjach o kosztach życia, jakie pojawiły się w zeszłym miesiącu, prawdopodobnie nastąpi wiosną spadek inflacji do docelowego poziomu 2% wyznaczonego przez rząd. Inflacja ostatnio wyniosła 2% w lipcu 2021 r. i osiągnęła najwyższy poziom 11,1% w październiku 2022 r., po czym zaczęła spadać. W okresie od grudnia 2021 r. do sierpnia 2023 r. komitet polityki pieniężnej Threadneedle Street podniósł stopy procentowe 14 razy, próbując złagodzić presję cenową. Miasto uważa, że niższa inflacja utoruje drogę do cięć kosztów finansowania zewnętrznego jeszcze w tym roku. Więcej szczegółów wkrótce… Cóż, rok 2023 nie do końca przebiegł zgodnie z planem, prawda? Tutaj, w Wielkiej Brytanii, po kolejce górskiej Borisa Johnsona i Liz Truss premier Rishi Sunak obiecał nam rząd charakteryzujący się stabilnością i kompetencjami – nie zapominając o profesjonalizmie, uczciwości i odpowiedzialności. Pamiętasz Lizę? Obecnie wydaje się być dawno zapomnianym aktorem komediowym. Zamiast tego Sunak zabrał nas jeszcze dalej przez lustro do psychodramy konserwatywnej. W pozostałych przypadkach obraz nie był lepszy. W USA Donald Trump jest obecnie ulubieńcem wielu osób na ponowną prezydenturę. Na Ukrainie wojna przeciąga się i nie widać jej końca. Niebezpieczeństwo, że reszta świata zmęczy się walką i straci zainteresowanie, będzie aż nazbyt widoczne. Do tego dochodzi wojna na Bliskim Wschodzie i nie zapominając o kryzysie klimatycznym… Ale nowy rok przynosi nową nadzieję. W wielu krajach, w tym w Wielkiej Brytanii i USA, odbywają się wybory. Musimy wierzyć w zmianę. Że możliwe jest coś lepszego. Guardian będzie w dalszym ciągu relacjonował wydarzenia z całego świata, a nasze reportaże wydają się teraz szczególnie ważne. Jednak prowadzenie organizacji zbierającej wiadomości nie jest tanie. Dlatego w tym roku proszę Was – jeśli możecie sobie na to pozwolić – o datki. Cóż, nie dla mnie osobiście – chociaż możesz, jeśli chcesz – ale dla Strażnika. Średnie miesięczne wsparcie w Pakistanie wynosi około 4 dolarów. Niezależnie od tego, ile dajesz, liczy się tylko to, czy wspierasz otwarte, niezależne dziennikarstwo.